Dzień dobry misie!
Jest mi tak przykro, że nawet nie wiem za co was przeprosić. Wiem, że minęło bardzo dużo czasu od ostatniego rozdziału, aczkolwiek w życiu prywatnym troszkę mi się nie układało i na prawdę nie miałam chwilki żeby coś wy myśleć.
Tak więc szczere moje przeprosiny.
Chciałam zapytać, czy dalej jest ktoś zainteresowany opowiadaniem, czy dalej je pisać?
Czekam na odpowiedzi. :*
Pisz tylko dodaj coś o Aragornie lub Bilbie plisss
OdpowiedzUsuńChciałabym, aczkolwiek mój blog to nie z tymi postaciami :*
UsuńTak! :*
OdpowiedzUsuń- Meerkat
Pewnie! pisz dalej!! <3
OdpowiedzUsuńPisz, pisz ;3
OdpowiedzUsuńJa tam chcę wiedzieć, jak to się skończy; póki co wygląda jak oklepany schemat każdego filmu romantycznego: poznają się, zaprzyjaźniają się, dochodzi do rozłamu, ale obydwoje wracają do siebie.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z Nel- jednak pisz dalej! Jedyne co mnie troszeczke denerwuje to to ze Tauriel jest ,,zla", bo ogolnie ja lubie i jestem za nia i Legolasem ale i tak-PISZ;)
UsuńP.S. (Sorka za spam) zapraszam na mojego bloga (nad-naturalni.blogspot.com) komentarze mile widziane xD
Sorry jeszcze raz za spam;)
Pisz dalej, lecz dodaj coś bardziej poza taki "zwykły schemat romantycznej powieści" ;)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńTwoje opko zostało zanalizowane. Analizy znajdziesz tutaj:
http://forteca-red.blogspot.com/2014/01/bekot-w-swiecie-elfow-czyli-skinny-love.html
http://forteca-red.blogspot.com/2014/01/pojechali-razem-w-las-mary-sue-i.html
Pozdrawiam.
nie wiem po co i w ogóle dlaczego, ale ok.
OdpowiedzUsuń